W domu nie przegrywamy !
Po inauguracyjnym zwycięstwie w Mazańcowicach przyszła pora na przywitanie się z własną murawą oraz przede wszystkim z kibicami, stało się to za sprawą 15 serii bielskiej klasy A, w ramach której na boisku w Bestwince podejmowaliśmy gości z Kobiernic. Licznie przybyła widownia zapewne nie żałowała swojej decyzji o spędzeniu niedzielnego popołudnia z naszym Klubem Sportowym, podopieczni trenera Zużałka zafundowali bowiem prawdziwy piłkarski spektakl pokonując Sołę aż 6-2.
Już po pierwszych minutach można było mieć powody do optymizmu, bowiem to nasza drużyna od początku ruszyła do śmiałych ofensywnych poczynań, co dało oczekiwany rezultat już w 11 minucie, gdy bramkarzowi gości nie dał szans pauzujący w pierwszym meczu Maciej Skęczek. Dobre wejście w mecz pozwoliło na zdecydowanie spokojniejsze kontrolowanie dalszych poczynań, jednak chyba mało kto spodziewał się, że po 24 minutach gry będziemy prowadzić 3-0. Stało się tak za sprawą drugiego trafienia Maćka w 19 minucie, a we wspomnianej 24 znać dał o sobie również napastnik czyli Paweł Mucha. Wszystko ułożyło się więc idealnie, a taki rozwój spraw tylko zaostrzył apetyty zadowolonych kibiców i jak się okazało słusznie dawał nadzieję na wysoki rezultat końcowy. Nadmierne rozluźnienie zostało jednak ukarane przez "solaków" w 32 minucie, gdy po szybkiej akcji udało się umieścić piłkę w bramce strzeżonej przez Mateusza Kudrysa. Było to jednak wszystko na co pozwoliła Bestwinka przyjezdnym w pierwszej części spotkania i do szatni schodziliśmy z dwubramkową zaliczką. Druga odsłona zaczęła się jeszcze lepiej, już po trzech minutach od rozpoczynającego ją gwizdka Maciejowi S. włącza się Lewandowski ;) i kompletuje on hattricka. Mimo, iż do końca spotkania zostało czterdzieści minut, już chyba nikt nie miał wątpliwości na czyje konto powędruje komplet punktów. Gdyby jednak znalazł się ktoś bez pewności w 53 minucie przekonał go bez wątpienia Paweł Mucha pokonując goalkeepera z Kobiernic po raz drugi i zarazem podwyższając wynik na 5-1. Soła na pocieszenie zmniejszyła dystans dziesięć minut później po trafieniu swojego kapitana Jarosława Ścieżki, na tym jednak zakończyły się popisy strzeleckie gości. Natomiast z naszej strony "kropkę nad i" postawił Paweł Olek ustalając wynik spotkania. Dla Pawła był to drugi mecz w pierwszej drużynie i zarazem druga bramka, można więc śmiało stwierdzić, że nasz wychowanek, który w przerwie zimowej zdecydował się powrócić z wypożeczenia do Pasjonata, okazał się dużym wzmocnieniem naszych szeregów. Wracając natomiast do zdobywcy trzech goli, pomijając fakt, że dały one zarówno kibicom, jak i samemu Maciejowi wiele radości to wysunęły naszego pomocnika na prowadzenie klasyfikacji strzelców bielskiej Serie A. Łącznie Maciek pokonał bramkarzy rywali w bieżącym sezonie już 12-krotnie. Gratulujemy i oby tak dalej :) !
Drugi mecz wiosny, drugie zwycięstwo i co za tym idzie i co najważniejsze utrzymane drugie miejsce w tabeli! 30-punktowy dorobek będzie okazja powiększyć już w najbliższą sobotę w Porąbce - początek spotkania o 16 - Zapraszamy !
Komentarze