Nowy sezon - nowa miotła

Po "wakacyjno-technicznej" przerwie w nadawaniu postaramy się wrócić do relacjonowania zdarzeń z życia naszego klubu.

Po zakończonym w połowie stawki sezonie 2015/2016 pozostał pewien niedosyt. W internetowych wypowiedziach trenerów naszej ligi w zdecydowanej większości przeczytać mogliśmy o naszej pierwszej drużynie dużo pozytywów co często potwierdzaliśmy na murawie siódme miejsce nie odzwierciedliło więc w pełni naszych możliwości. W końcowej fazie rundy wiosennej zarząd zdecydował, że po zakończeniu sezonu pomimo krótkiego okresu działania nie przedłuży współpracy z trenerem Antonim Mólem, który pracował z seniorami od stycznia tego roku. Wizja trenera z "zewnątrz" niestety nie do końca przyniosła pożądane rezultaty, stąd też decyzja zarządu. Od lipca seniorzy zajęcia rozpoczęli więc z nowym szkoleniowcem. "Stara piłkarska szkoła" trenera Móla została zastąpiona zdecydowanie świeższym warsztatem, jak się okazało nie trzeba było szukać daleko, gdyż świetny, dobrze znany nam fachowiec był tuż "za torami" :-). Mowa o Tomaszu Zużałku, który w przeszłości prowadził już nasze drużyny młodzieżowe, a w trzech spotkaniach również i pierwszą drużynę. W ostatnich latach pracował natomiast z młodzieżą w czechowickiej "Trójce". Od zbliżającego się wielkimi krokami nowego sezonu bielskiej A-klasy na dłużej zagości na stanowisku trenera naszej drużyny seniorów. W trenerską przyszłość spoglądamy więc z optymizmem i nadzieją, że roszady na tym stanowisku zakończą się co najmniej na kilka sezonów.

Przechodząc do "materiału" nad którym pracował w nowym sezonie będzie trener Zużałek, doszło do kilku zmian. Zacząć musimy od wiadomości bez wątpienia złej, mianowicie nasze szeregi opuścił drugi strzelec sezonu 2015/2016 bielskiej a klasy, nasz najlepszy snajper Adrian Pająk. Po stronie "minusów" wymienić musimy jeszcze Krystiana Wojnara, który przeniesie się do zespołu z Mazańcowic. Reszta ekipy z rundy wiosennej pozostała bez zmian. Kadra powiększy się natomiast o Szymona Tomalę wypożyczonego z Pasjonata Dankowice, ponadto mamy również kilka powrotów. Do regularnych treningów powrócili Piotr Garstka, Adrian Pasionek, Artur Michalski oraz Dawid Sawicki, natomiast Michał Kujawa doszedł z drużyny juniorów.

W krótkim wakacyjnym okresie przygotowawczym nasz zespół rozegrał trzy spotkania kontrolne. Pierwszym sparingpartnerem był świeżo upieczony reprezentant BLO z Wilkowic. Dobrze znani nam rywale, "rozstrzelali" nas w drugiej połowie, pakując piłkę do naszej bramki pięciokrotnie, przy honorowej odpowiedzi Pawła Muchy. "Odnieśliśmy wysokie zwycięstwo, ale Bestwinka poprzeczkę zawiesił nam wysoko" - skomentował trener Gruszfeld. Drugi test-mecz to remis 1-1 po bardzo dobrym meczu z gospodarzami Święta Pasjonatów. Bramkarza Dankowic pokonał strzałem głową Michał Więcek. W trzecim sparingu pokonaliśmy po bramkach Pawła Muchy, Bartosza Adamowicza oraz Rafała Dawidka LKS Goczałkowice II 3-1. Czwarty mecz kontrolny (gdyż do takowych zawsze zaliczaliśmy spotkania pucharowe) to derbowy pojedynek z Bestwiną. W którym w odróżnieniu od lat poprzednich nawiązaliśmy równorzędną walkę, zaliczając podobnie jak z GLKS-em słabszą końcówkę, tracąc bramki w 75 oraz 80 minucie i ostatecznie przegrywając 2-4. Trafienia dla naszej drużyny zdobyli Maciej Skęczek oraz Szymon Tomala. Na inaugurację nowego sezonu 13 sierpnia na własnym boisku podejmiemy gości z Mazańcowic początek spotkania o 17 już dziś zapraszamy więc wszystkich kibiców.